niedziela, 7 lutego 2016

Setki propozycji i jeden wieczór - jak zdecydować się na seans?

Prędzej czy później każdy z nas po ciężkim dniu lub tygodniu boryka się z myślą, że w sumie fajnie byłoby coś obejrzeć. Przecież dopiero co wszedł do kin ten nowy film, w pracy koleżanka polecała tę komedię, a jadąc autobusem do domu mijałeś plakat z Twoim ulubionym aktorem. Zewsząd bombardują Cię informacje filmowe, więc na brak inspiracji nie możesz przecież narzekać. Jednak przychodzi taki moment, że kiedy już decydujesz się na seans, w głowie panuje pustka i nie wiesz co wybrać. To nie tak, że wiesz mało o kinie i się nie orientujesz, każdy w swoim życiu widział już określoną liczbę produkcji i o większości jest w stanie coś powiedzieć od siebie. Chodzi bardziej o pewne uporządkowanie tych informacji tak, aby zdecydowanie się na konkretny seans nie zabierało niepotrzebnie czasu.


Zapisuj.
Kiedy tylko napotykasz film, który w jakiś sposób Cię zainteresował i zaciekawił – zapisuj go natychmiast! Najlepiej mieć na to jedno określone miejsce, do którego z łatwością będziesz mógł wrócić w każdej chwili. Notatnik w telefonie, ostatnia strona terminarzu lub podręcznego kalendarzyka? Ważne, żeby mieć tę rzecz cały czas przy sobie, bo nigdy nie przewidzisz, kiedy trafisz na coś godnego uwagi. Z własnego doświadczenia radzę, żeby wszelkie pomysły zapisywać od razu, ponieważ niezapisane i niewykorzystane niestety mają to do siebie, że szybko się ulatniają. I w potrzebnej chwili mogą nie chcieć się przypomnieć.


Pogrupuj swoje ulubione filmy.
Ta opcja jest naprawdę niezwykle przydatna. Po pierwsze poznajesz lepiej siebie i masz świadomość, jakie filmy najbardziej trafiają w Twoje gusta. Na podstawie swoich ulubionych produkcji, które uważasz za niepodważalne majstersztyki, możesz dobierać kolejne seanse. Lubisz skandynawskie obrazy? Uważasz, że dana aktorka ma niesamowity talent? Albo może jakiś reżyser realizuje swoje produkcje w sposób, jaki podziwiasz? Podstawa to wiedzieć, czego się oczekuje od kina, żeby umiejętnie takie filmy dobierać. W momencie, kiedy nie wiesz jaką produkcję wybrać, zawężasz sobie tym samym pole poszukiwania do działu, który interesuje Cię najbardziej. A jeśli tak jest, to warto również dobrze się w tym dziale orientować.


Śledź najnowsze premiery.
Wiedząc na bieżąco co wchodzi do kin, przy wyborze seansu masz największą robotę już za sobą. Masz rozeznanie czy w danym miesiącu coś szczególnie Cię zainteresuje, czy też nie. I ciekawe pozycje warto sobie od razu zapisać w jednym miejscu, żeby w danej chwili mieć do nich uproszczony wgląd. Wiele stron oferuje zebrane i łatwe w przyswojeniu zestawienia i recenzje najnowszych filmów, więc dostęp nie jest niczym ograniczony. Wystarczy tylko chcieć, a zobaczysz, jak kino potrafi wciągnąć!


Stwórz listę zaległości.
Ten punkt w pewnym stopniu wiąże się z punktem pierwszym, choć porusza jednak nieco inny obszar. Czy są takie produkcje, które wszyscy uważają za absolutne klasyki, a Ty jeszcze ich nie widziałeś? Uwierz mi, nie ma co czekać na lepszą okazję. Jako źródło możesz obrać sobie już gotowe rankingi dostępne w internecie lub filmowych czasopismach. To już od Ciebie zależy, jakie filmy uznasz za warte obejrzenia, a które od razu odrzucisz. Mimo wszystko warto być zaznajomionym z klasyką danego gatunku, bo to stanowi ważny fundament w ocenie i odbiorze nowszych produkcji.

Teraz wystarczy ustalić jakąkolwiek hierarchię wśród zapisanych produkcji. Które obrazy już długo odkładasz na później? Które chcesz zobaczyć od dawna? Może w związku ze zbliżającym się rozdaniem nagród filmowych, chcesz bardziej orientować się w tym wydarzeniu i oglądnąć nominowane produkcje? A może sprecyzujesz swój ulubiony obszar kina i lepiej go poznasz? Możliwości jest naprawdę wiele. Wypisałam te, z których sama od dawna korzystam. Nawet jeśli masz wypisanych mnóstwo pozycji, samo ich skreślanie daje dużo radości. I za każdym razem z pewnością pogłębia Twoją wiedzę w tej dziedzinie. Poza tym czasem warto wrócić też do filmów już poznanych.


A jakie są Wasze sposoby? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz