wtorek, 16 kwietnia 2013

Zabawna dziewczyna (Funny Girl, 1968)

Reżyseria: William Wyler
Scenariusz: Isobel Lennart
Produkcja: USA
Gatunek: Biograficzny, Melodramat, Musical
Czas trwania: 151 minut

Obsada:
Barbra Streisand: Fanny Brice
Omar Sharif: Nick Arnstein
Kay Medford: Rose Brice
Anne Francis: Georgia James
Walter Pidgeon: Florenz Ziegfeld


Znakomity musical! Ogromny w tym udział miała rewelacyjna Barbra Streisand, która wówczas pierwszy raz stanęła przed kamerą. Jednak w rolę głównej bohaterki wcielała się już wcześniej – na Broadwayu oraz na deskach teatrów w Londynie. Mając styczność z osobą znaną w latach 30. -piosenkarką i aktorką Fanny Brice - postanowiła zawalczyć o główną rolę. I udało się. Prawdę mówiąc, „Funny girl” z pewnością nie zdobyłoby takiej popularności i rozgłosu bez Barbry. Przez cały seans byłam pod wrażeniem mistrzowskiego kunsztu aktorki oraz jej niesamowitego talentu.

Fanny Brice to młoda dziewczyna o nietypowej urodzie. Zamieszkuje żydowskie slumsy Lower East Side, jednocześnie marząc o wspaniałej karierze. Fanny bierze udział w wielu przesłuchaniach, aż w końcu debiutuje komediowym występem na wrotkach. Wkrótce poznaje Nicka Arnsteina, w którym od razu się zakochuje. Mężczyzna utrzymuje się z hazardu, więc zmuszony jest do bardzo częstych podróży. W tym czasie Fanny staje się prawdziwą gwiazdą, a także wychodzi za Nicka. Jednak z czasem mężczyźnie przestaje dopisywać szczęście, a Fanny coraz więcej czasu spędza na próbach i występach w teatrze, co zdecydowanie źle wpływa na ich małżeństwo.
Za główną rolę w „Zabawnej dziewczynie” Barbra Streisand otrzymała w 1969 r. Oscara. W tym samym roku wyróżniona w tej samej kategorii została Katherine Hepburn. „Funny girl” to historia życia sławnej Fanny Brice, genialnie zagrana przez Barbrę. Naprawdę ciężko sobie wyobrazić jak wiele wysiłku i pracy kosztowało ją tak perfekcyjne wypracowanie swojej roli. Ponadto sama Barbra przypomina postać Fanny – żydowskie pochodzenie, rzadko spotykany typ urody, wiara we własne siły i sukces. Rola ta była debiutem Streisand – otworzyła jej drzwi do kariery i zapewniła sławę. Całą historię czyni wiarygodną z pewnością romans aktorki z Omarem Sharifem. Mimo, że na planie filmowym oboje byli już w związkach małżeńskich, połączyło ich silne uczucie. W sumie wyszło to produkcji na dobre, gdyż relacje pomiędzy Fanny a Nickiem na ekranie wyglądają na bardziej rzeczywiste.
„Funny girl” ukazuje przy okazji niezwykły styl Barbry Streisand. Akcja filmu rozgrywa się w latach 20., natomiast tipsy aktorki wskazują na lata zdecydowanie późniejsze. Także jej makijaż nie do końca pasuje do początku XX wieku. Barbra przedstawia swoją postać jako osobę niepewną swojej urody. A przecież nie istnieje jasno określony ideał kobiety, więc bezsensowne są rozważania na ten temat. Ja osobiście jestem zauroczona jej stylem. Streisand doskonale zna swoje wady w wyglądzie (przykładowo garbaty nos), lecz potrafi je wykorzystać na własną korzyść. Już pierwsze minuty produkcji przypomniały mi o serialu „Glee”, gdzie główna bohaterka Rachel wygląda i zachowuje się niemal identycznie jak Barbra. Nie jest to co prawda dziwne, gdyż jak ukazuje serial Streisand jest jej wzorem do naśladowania oraz idolem.
Świetny musical, zabawne momenty, wspaniała historia. „Funny girl” pokazuje jak ciężkie jest życie prawdziwej gwiazdy oraz ilu wyrzeczeń jest pełne. Głównym problemem jest życie prywatne, szczególnie w przypadku Fanny Brice. Jednak trzeba wierzyć we własny sukces i nieustępliwie dążyć do spełnienia marzeń. I jeszcze muzyka! Piosenki „The Man” oraz "Don't Rain on My Parade" najbardziej mi się spodobały. „Zabawna dziewczyna” to wyśmienite kino, lecz czy bez Barbry utrzymałoby ten wysoki poziom?



Moja ocena: 9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz